Wydawca treści Wydawca treści

Narciarstwo biegowe

O ile skoki narciarskie to sport dla wyczynowców, to biegać na nartach może prawie każdy. A leśne ścieżki wydają się do tego wręcz stworzone.

Narciarstwo biegowe jest o wiele mniej popularne od zjazdowego, choć łatwiejsze do uprawiania. Nie trzeba wyjeżdżać w góry, nie potrzeba jest infrastruktura z wyciągami i kolejkami (nie trzeba też stać w kolejkach do nich). Wystarczą narty, kijki i rozległy, zaśnieżony teren. No właśnie, zaśnieżony. To zapewne kapryśna aura jest przyczyną małej popularności narciarstwa biegowego. Tras do biegania nie da się sztucznie zaśnieżać, jak to się robi na stokach. Na szczęście, w ostatnich latach przez przynajmniej kilka tygodni w roku można liczyć na dostatek białego puchu...

Gdzie szukać terenów do biegania? Oczywiście w lasach. Nadają się do tego prawie wszystkie szlaki i ścieżki turystyczne wytyczone przez leśników. Samych szlaków pieszych jest dziś w Lasach Państwowych ponad 22 tysiące. Drugie tyle mamy szlaków rowerowych i konnych, które również świetnie mogą służyć temu celowi. W efekcie każdy mieszkaniec Polski, niezależnie w którym zakątku kraju się znajduje, w ciągu 30 minut dojedzie samochodem do miejsca, gdzie da się pobiegać na nartach. O najbliższych trasach można się dowiedzieć z serwisu Czaswlas.pl lub w siedzibie nadleśnictwa.

Zanim pójdziesz do sklepu

Przed inwestowaniem w sprzęt warto najpierw sprawdzić czy to rzeczywiście sport dla nas. Zanim pójdziemy więc do sklepu, najlepiej jest skorzystać z wypożyczalni. W Warszawie za komplet nart z kijami i buty zapłacimy 10-25 zł za godzinę lub 25-60 zł za dobę. W mniejszych miastach ceny są zbliżone do dolnych stawek spotykanych w stolicy.

Decydując się na zakup nart biegowych, najpierw należy sobie zadać pytanie: jak będziemy biegać? Początkujący, na pewno powinien odpuścić sobie narty wyczynowe, dla zawodowców, i raczej nie zastanawiać nad nartami sportowymi, przeznaczonymi do startów w zawodach dla amatorów.
Naukę najlepiej zacząć na nartach klasy turystycznej. Wielu producentów wyróżnia jednak zamiast niej trzy jeszcze węższe kategorie. Narty fitness są przeznaczone dla osób regularnie biegających na nartach, traktujących tę dyscyplinę jako normalną aktywność fizyczną, ale niemających zacięcia sportowego. Rekreacyjne polecane są dla osób, dla których to rodzaj turystyki, jeżdżących czasami poza przygotowanymi trasami, w łagodnym terenie – dlatego narty takie są nieco szersze, by nie zapadały się w śniegu. Deski back country przeznaczone są do poruszania się po trudniejszym terenie. Są nie tylko szersze, ale i krótsze. Często mają wzmacniane krawędzie.

Dla początkujących zdecydowanie najlepszym wyborem będą narty rekreacyjne: stabilniejsze i nieco wolniejsze. Niektórzy firmy oferują też inne narty dla mężczyzn i inne dla kobiet. Te dla pań, poza odmienną kolorystyką, są często nieco sztywniejsze, co ułatwia bieganie.

W jakim stylu

Kolejną ważną sprawą do rozważenia jest styl, którym zamierzamy biegać. Jeśli dopiero zaczynamy naszą przygodę z biegówkami, będzie to z pewnością styl klasyczny. Jest spontaniczny - nasze ciało wykonuje ruchy zbliżone są do tych, co przy chodzeniu lub bieganiu - łatwiejszy do opanowania, niż bardziej - techniczny – styl łyżwowy. Ten może się okazać naturalny dla osób, które regularnie jeżdżą na rolkach - jest o ok. 10-15 proc. szybszy od klasycznego, ale też wymaga od biegacza lepszej kondycji.
Przewaga stylu klasycznego nad łyżwowym polega m.in. na tym, że można nim biegać nawet w kopnym śniegu i w trudnym terenie. Drugi wymaga szerokich i ubitych tras, takich jakie spotkamy w zasadzie tylko na zawodach.

Narty do stylu klasycznego są o 10-20 cm dłuższe od tych do stylu łyżwowego, a kijki o 10-15 cm krótsze. Deski klasyczne są dużo bardziej wygięte (środkowa część unosi się nad podłożem), noski są wyższe, a taliowanie głębsze (ułatwia to skręcanie). Są też elastyczniejsze. Wybierając sprzęt, powinniśmy przyjrzeć się ślizgom. W połowie dostępnych na rynku nart do stylu klasycznego ślizg pod stopą biegacza ma fakturę przypominającą rybią łuskę - taka budowa ślizgu ułatwia narciarzowi odbicie się. W klasycznych ślizg pod stopą trzeba smarować „na trzymanie", a na pozostałej długości - „na poślizg". Narty z rybią łuską na ślizgu są więc łatwiejsze w przygotowaniu, ale też nieco wolniejsze.

Fachowcy nie polecają zakupu nart uniwersalnych. Bieganie na nich sprawi mniej przyjemność, niż na przeznaczonych do konkretnego stylu. Niemożliwe jest też bieganie na przemian różnymi stylami podczas jednego wypadu, bowiem konieczne jest zastosowanie odmiennej techniki smarowania.

Biegówki różnią się od siebie także sztywnością, choć zwykle dotyczy to sprzętu wyczynowego i sportowego. Generalną zasadą jest, że im narciarz jest cięższy i silniejszy, tym sztywniejsze narty może wybrać.

Buty dobieramy do rodzaju nart, których będziemy używać. Przy stylu klasycznym buty są nieco niższe i mają bardziej elastyczną podeszwę niż przy stylu łyżwowym.

Ubrania nie są, na szczęście, tak kosztowną inwestycją, jak w wypadku narciarstwa zjazdowego. Włożyć można ocieplane legginsy, a nawet spodnie rowerowe. Zupełnie natomiast nie sprawdzą się kombinezony, których używamy na stoku narciarskim - są zbyt obcisłe i sztywne, przez co krępują ruchy. Nie ma potrzeby, przynajmniej na początku, inwestować w bardzo drogie kurtki, technologiczne bluzy i termiczną bieliznę. Dopóki nasz bieg na nartach będzie przypominał codzienny spacer, możemy z powodzeniem używać codziennych ubrań, o ile będą chroniły przed wiatrem. Dopiero kiedy zaczniemy uprawiać ten sport intensywnie, pomyślmy o zakupie specjalistycznego stroju.

Spacer na deskach

Bieganie na nartach wpływa na nasz organizm podobnie, jak nordic walking, który przecież powstał jako forma letnich treningów dla… uprawiających bieganie na nartach. Sunąc na biegówkach, wykorzystujemy dwa razy więcej mięśni niż podczas chodzenia, a prawdopodobieństwo nabawienia się kontuzji nie jest większe niż czasie zwykłego chodzenia po śniegu. Już w czasach prehistorycznych mieszkańcy Północnej Europy zaczęli używać czegoś, co przypominało narty, właśnie po to, by ułatwić sobie poruszanie się po pokrytym śniegiem terenie. A we współczesnej Skandynawii każdy, przynajmniej raz w życiu, miał biegówki na nogach.

To doskonały zimowy trening dla tych, którzy na co dzień biegają lub jeżdżą na rolkach, a także świetnym sposób na wzmocnienie nóg dla wszystkich planujących ferie na stoku narciarskim. Szczególnie zdrowe jest uprawianie tego sportu w lesie, gdzie powietrze jest wspaniałe, bez porównania czystsze niż w mieście, w którym przebywamy na co dzień, a cisza i spowite w bieli drzewa podziałają na nas kojąco. Czego chcieć więcej?


Polecane artykuły Polecane artykuły

Powrót

Mała Retencja Górska lata 2014-2020

Mała Retencja Górska lata 2014-2020

Nazwa projektu: Kompleksowy projekt adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu – mała retencja oraz przeciwdziałanie erozji wodnej na terenach górskich.

Zrealizowany w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 działanie 2.1 Adaptacja do zmian klimatu
z zabezpieczeniem i zwiększeniem odporności na klęski żywiołowe, w szczególności katastrofy naturalne odraz monitoring środowiska.

Planowany okres realizacji: 2016-2023 r.

Beneficjent: Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe
przy wsparciu Centrum Koordynacji Projektów Środowiskowych jako jednostki realizującej projekt (JRP)

Cel projektu: wzmocnienie odporności na zagrożenia związane ze zmianami klimatu w górskich ekosystemach leśnych.

Cele uzupełniające:
•    odbudowa cennych ekosystemów naturalnych, a tym samym pozytywny wpływ na ochronę różnorodności biologicznej;
•    ocena skutków przyrodniczych wykonywanych zadań realizowana poprzez prowadzenie monitoringu porealizacyjnego wybranych zadań adaptacyjnych.

Podjęte działania ukierunkowane były na zapobieganie powstawaniu lub minimalizację negatywnych skutków zjawisk naturalnych takich jak: niszczące działanie wód wezbraniowych, powodzie i podtopienia, susza i pożary.

W projekcie priorytetowo potraktowano budowę i modernizację obiektów małej retencji. Ich najważniejszym zadaniem jest magazynowanie wody – nie tylko w zbiornikach, lecz także na obszarach mokradłowych oraz w ściółce i glebie leśnej. Leśnicy zrealizowali także prace związane z zabezpieczeniem infrastruktury leśnej przed skutkami nadmiernej erozji wodnej.

Działania retencyjne – nawet te polegające na budowie małych zbiorników wodnych oraz innych obiektów służących podpiętrzaniu oraz spowolnieniu szybkiego odpływu wody – mają wpływ nie tylko na lokalne ograniczenie zagrożenia powodziowego, lecz także
na minimalizowanie strat powodowanych erozją wodną i suszą. Jest to istotne zwłaszcza w górach, gdzie specyficzne uwarunkowania środowiskowe oraz zmiany klimatyczne sprzyjają gwałtownym opadom deszczu, a w konsekwencji nagłym wezbraniom rzek i strumieni. Coraz częściej stanowią one zagrożenie dla zdrowia oraz życia ludzi i są przyczyną degradacji lokalnych ekosystemów.

Wzorem podobnego projektu z okresu 2007-2013 podjęte działania miały charakter prośrodowiskowy. Oznacza to, że zastosowano rozwiązania w jak największym stopniu dostosowane do istniejących warunków przyrodniczo-krajobrazowych, z użyciem materiałów naturalnych takich jak: kamień, drewno, faszyna czy lokalny grunt.

Nadleśnictwa zaangażowane w realizację projektu zrealizowały inwestycje związane z:

•    budową, przebudową lub odbudową zbiorników małej retencji i zbiorników suchych;
•    budową, przebudową lub odbudową małych urządzeń piętrzących (zastawki, małe progi, przetamowania) na kanałach i rowach w celu spowolnienia odpływu wód powierzchniowych, przywracania funkcji obszarów mokradłowych i ich ochrony oraz odtwarzanie terenów zalewowych;
•    przebudową i rozbiórką obiektów hydrotechnicznych niedostosowanych do wód wezbraniowych (mostów, przepustów, brodów);
•    zabudową przeciwerozyjną dróg, szlaków zrywkowych oraz zabezpieczeniem obiektów infrastruktury leśnej przed skutkami nadmiernej erozji wodnej związanej z gwałtownymi opadami i spływami wód (m.in. wodospusty, płotki drewniane, kaszyce, narzut kamienny).

Zasięg realizacji projektu pn. "Kompleksowy projekt adaptacji lasów i leśnictwa do zmian klimatu – mała retencja oraz przeciwdziałanie erozji wodnej na terenach górskich"

Mapa 1. Nadleśnictwa realizujące projekt

 

Efekty

Najistotniejszym rezultatem projektu była ilość zretencjonowanej wody oraz liczba wykonanych obiektów retencyjnych i kompleksowych zadań.

Osiągnięte wskaźniki:

  • objętość retencjonowanej wody: 615 366,59 tys. m³
  • pojemność obiektów małej retencji: 916 614,89 tys. m³
  • liczba obiektów piętrzących wodę lub spowalniających jej odpływ: 1 099 szt.

Wartość projektu

Całkowity koszt realizacji projektu: 239 161 321,78 zł

Kwota wydatków kwalifikowalnych: 187 260 332,27 zł

Kwota dofinansowania z funduszy europejskich: 159 171 282,42 zł

 

Część realizowana przez Nadleśnictwo Jugów:

  1. W wyniku przeprowadzonego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego
    w trybie przetargu nieograniczonego znak   Zr.270.02.2017 pn.:

„Nadzór inwestorski wraz z przygotowaniem programu funkcjonalno-użytkowego dla inwestycji małej retencji wodnej na terenie Nadleśnictwa Jugów”.

            Umowa nr Zr.082.01/2017  zawarta w dniu 27.09.2017r.

          Wartość umowy: 104 550,00 złotych brutto.

 

  1. W wyniku przeprowadzonego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego
    w trybie przetargu nieograniczonego znak   Zr.082.05.2018 pn.:

Opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej wraz z uzyskaniem prawomocnych decyzji administracyjnych, pełnienie nadzoru autorskiego oraz wykonanie robót budowlanych dla zadania pn.:

"Odtworzenie i budowa 3 kpl.  zbiorników retencyjnych oraz zabudowa szlaku zrywkowego w leśnictwach: Zdrojowisko, Kalenica
i Świerki ”,

 

Część nr 1. - „Leśnictwo Zdrojowisko - odtworzenie zbiorników w układzie kaskadowym składających się z 3 zbiorników, pow. 3690 m2, obj. 3106 m3 ”.

        Umowa nr ZG.271.02.2019.Zr  zawarta w dniu 22.03.2019r. Zr

        Aneksy:

        nr ZG.271.02.1.19.Zr z dnia 30.10.2019 r.

        nr ZG.271.02.2.19.Zr z dnia 30.04.2020 r.

        Wartość umowy: 376 933,50 złotych brutto.

                                  

Część nr 2. - „Leśnictwo  Kalenica - odtworzenie zbiorników w układzie kaskadowym składający się z 2 zbiorników o minimalnej pow. 1090 m2 i obj. 1068 m3 ”.

        Umowa nr ZG.271.03.2019.Zr  zawarta w dniu 22.03.2019 r.

        Aneksy:

        nr ZG.271.03.1.19.Zr z dnia 31.12.2019 r.

        nr ZG.271.03.2.19.Zr z dnia 30.06.2020 r.

        Wartość umowy: 285 500,00 złotych brutto.

 

Część nr 3. - Leśnictwo  Świerki – obudowa zbiorników w układzie paciorkowym składający się z 2 zbiorników o minimalnej pow. 2890 m2 i obj. 2484 m3 ”.

           Umowa nr ZG.271.04.2019.Zr  zawarta w dniu 22.03.2019r.

Aneksy:

nr ZG.271.04.1.19.Zr z dnia 31.12.2019 r.

nr ZG.271.04.2.19.Zr z dnia 30.04.2020 r.

nr ZG.271.04.3.19.Zr z dnia 27.01.2021 r.

Wartość umowy: 354 000,00 złotych brutto.

 

Część nr 4. - „Leśnictwo Świerki - zabudowa przeciwerozyjna szlaku zrywkowego długości 1600 mb, w skład zadania wchodzi: zabudowanie minimum 50szt. wodospustów drewnianych oraz dołów chłonnych oraz bród kaszycowo-kamienny  wraz
z umocnieniem brzegów”.

            Umowa nr ZG.271.05.2019.Zr  zawarta w dniu 22.03.2019 r.

           Aneks, nr ZG.271.05.1.2019.Zr z dnia 30.10.2019 r.

           Wartość umowy: 116 062,80 złotych brutto.

 

Łączna wartość umów (1+2): 1 237  046,30 złotych brutto.

Planowany całkowity koszt wydatków kwalifikowanych:   1 005 729,00 złotych netto.

Źródłem finansowania projektów są fundusze UE oraz środki własne Lasów Państwowych.